Zwierzęta w lesie

W GESTYM LESIE” Dominika Góra

Wiatr dokoła dźwięki niesie,

Które słychać w gestym lesie:

Dziecioł dziobem w drzewo stuka

( napina złączone wargi, po czym otwiera je z głośnym pyknięciem)

Sowa gdzieś w ciemnosci huka.

( naśladuje sowę: hu – hu)

Jeżyk kwiatkiem się zachwyca,

( naśladuje wąchanie kwiatka, robiac głębokie wdechy nosem)

Wilk gdzieś wyje do ksieżyca,

( wyje jak wilk: auuuuu, auuuuu)

Ryś na drzewie wypoczywa,

( mruczy z zamkniętymi ustami)

Gdzieś kuka kukułka siwa,

( naśladuje kukanie kukułki: kuku, kuku)

Łos po biegu szybkim dyszy,

( oddycha głęboko z otwartymi ustami)

A Ty co w lesie usłyszysz?

( proponują własne odgłosy, które potem naśladują inne dzieci)

PIOSENKA O LISKU CHYTRUSKU

Jestem małym liskiem, mówią mi „chytrusek”

I coś wam w sekrecie opowiedzieć muszę.

Kiedy razem z braćmi w lesie spaceruję,

To spokojne kroki wolno wykonuję.

Krok za krokiem, tup, tup, tup,

I ty z liskiem kroczek zrób.

Jestem małym liskiem, mówią mi „chytrusek”

I coś wam w sekrecie opowiedzieć muszę.

Gdy się z braćmi bawię, radość lisia czuję,

Na zielonej łące skaczę i harcuję.

Skok za skokiem, hop, hop siup,

I ty także podskok zrób.

Jestem małym liskiem, mówią mi „chytrusek”

I coś wam w sekrecie opowiedzieć muszę.

Kiedy się gonimy, bardzo szybko biegam

I się moim braciom łątwo złapać nie dam.

Szybko, szybko, bieg, bieg, bieg,

Czy lis kiedyś zmęczy się ?

Jestem małym liskiem, mówią mi „chytrusek”

I coś wam w sekrecie opowiedzieć muszę.

Czasem się też zmęczę, wtedy w lisiej jamie

Odpoczywam sobie tuż przy lisiem mamie.

Leżę cicho, wydech, wdech,

Razem ze mną braci trzech.